Zabójczy jad

Media potrafią zapewnić sławę. Media potrafią zabić. Doprowadzając do wypadku w tunelu Alma w Paryżu w 1997. Robiąc dowcip pewnej pielęgniarce w londyńskim szpitalu. Sugerując stan upojenia alkoholowego na wizji.

20131231-113847.jpg

Doskonałą metaforą mediów jest tolkienowska postać Grimy Smoczego Języka.

Media uzyskując wyjątkową władzę nad kształtowaniem ludzkich poglądów i postrzegania świata, zatraciły w swej megalomanii poczucie odpowiedzialności za wpływ na ludzkie życie. “Dziennikarzami” nazywają się zarówno ci trzymający się podstawowych norm etycznych czy zasad jak i ci, którzy mają je w głębokim poważaniu.

Uprawianie rządu dusz drudzy traktują wyłącznie w wymiarze materialnym. Czytelników i widzów jako masowych przeżuwaczy tabloidalnej papki, dawców gazetowych wpływów i klikaczy newsów.

Jedni chcą swym autorskim stylem opowiadania o świecie – zarobić na miskę ryżu. Drudzy, widzą tylko wielkie miski ryżu i przekroczą wszelkie granice by je przepełnić. To zupełnie inne modele dziennikarstwa. Kreujące inne typy ludzi – odróżniajmy dziennikarzy od pornopismaków. Zacznijmy w końcu to robić.

Krzyczcie. Nie szeptajcie. Krzyczcie głośno. Zmieńcie w końcu prawo.

4 komentarze

  1. Bardzo fajny wpis, oby więcej takich powstawało w internecie, to może wreszcie zacznie się coś zmieniać. Więcej szumu w internecie, więcej szumu w gazetach i telewizji, i może coś z tego wyniknie pozytywnego. I najlepiej by było, gdyby wymieniało się jeszcze tych paradziennikarzy z imienia i nazwiska – zrobi się głośno, w negatywnym sensie, o jakiejś hienie dziennikarskiej, to żadna gazeta nie będzie chciała mieć z nią nic wspólnego, a i środowisko też się może od takiego kogoś odwróci. I się co po niektórym odechce wciubiać nosa w cudze sprawy.

  2. Wpis otwiera oczy. Takie działania można uzyskać praktycznie wszędzie, nie tylko wśród dziennikarzy. Często ludzie łamią zasady etyki, tylko po to żeby coś osiągnąć.

    Jednak zamiast zmieniać prawo ja postawiłbym na rozwój i uświadamianie każdego człowieka. To jest dużo skuteczniejsze. Jeżeli ktoś chce to zawsze znajdzie sposób by obejść prawo, lub po prostu je złamie. Jednak gdy nikt nie będzie go słuchał (lub będzie to mało opłacalne), to jest prawdopodobieństwo, że przestanie łamać pewne zasady.

    Hubert

Skomentuj Kornet Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *