Czy znasz jakąś książkę o organizacji pracy marketingu? Nie napisanej przez naukowca tylko praktyka? „Jak zbudować efektywny dział marketingu?” jest chyba pierwszą. Poprawcie, jeżeli się mylę.
Piotr jest praktykiem. Profesjonalistą, który w zasadzie nie opowiada bajek. Opowieść o jego współczesnej wizji działu marketingu zawiera w sobie wiele kluczowych kwintesencji, które przede wszystkim … powinien ogarnąć szef czy właściciel firmy. Często powtarzam, że to wlaśnie oni są pierwszymi rynkologami, marketerami. To prezes czy właściciel podejmuje ostateczne decyzje, podpisuje faktury czy zatwierdza strategię i plan marketingowy. Tymczasem dziś zbyt wielu bossów nadal traktuje marketing i jego organizację, jako swoistą „błyskotkę”. Kwiatek do kożucha. Dział Propagandy. Ludzi od klikania na fejsie czy kolorowych reklam. Helou! Jeżeli nadal tak myślisz, czas na dużo nauki.
Marketing – klucz wzrostu
Piotr Golczyk w swojej książce udowadnia, że dziś kierowanie marketingiem staje się kluczowe do wzrostu firmy, jej zarabiania i przede wszystkim – przetrwania. Jeżeli Twój marketing zorganizowany jest źle, to Twoje słabości doskonale wykorzysta konkurencja. Nie ukrywam, że tutaj go doskonale rozumiem – nierzadko z zarządami gdy dyskutujemy strategię konkurencji czy zmian organizacji, zadaję proste pytanie – kto jest szefem marketingu waszej konkurencji? Co o nim wiecie? Czy to szwagier właściciela, który nie ma bladego pojęcia o walce na rynku? Czy obeznany w niejednym projekcie „pistolet”, na którego reakcję trzeba uważać? To wszystko ma znaczenie, czasem drobiazg potrafi zadecydować o porażce lub sukcesie. Każdy kto kiedykolwiek poczuł emocje wprowadzania nowej marki na rynek czy budowania projektu, doskonale to rozumie.
Książka Piotr Golczyk “Jak zbudować efektywny dział marketingu?”
Piotr potwierdza znaną marketerom tezę, że organizacje nastawione na efektywną strukturę marketingu, odnoszą lepsze efekty na rynku niż jej nie posiadające. Tę prawdę znają od lat profesjonalni CMO, ale nieustannie walczą z zarządami, dla których nie jest to tak oczywiste. Dlaczego? Bo nadal uważają, że efektywność marketingu to Yeti – wszyscy mówią, nikt nie widział. A to nieprawda. Można mieć w firmie marketing efektywny! Dlatego zawsze wskazuje firmy, w których albo właściciele są świetnymi marketerami i rozumieją procesy marketingu, albo ich CEO są ludźmi po ścieżce kariery w marketingu i/lub sprzedaży.
Marketing się zmienia, a nie upada
Nie jest prawdą, że działy marketingu będą upadać – to nie jest teza Piotra, ale często pokutujący mit. Taki buzzword, do klikania. Marketing po prostu się zmienia. I dziś zawsze rekomenduję: nie zatrudniajcie jednej osoby do marketingu. Muszą być już dwie: jedna od offline, druga od online. Po prostu ilość zadań do wykonania lub koordynacji online jest na tyle duża, że jeden człowiek temu nie podoła. Ten nie zna życia, kto nie był w marynarce. Zatrudniajcie Humanistów i Inżynierów – połączenie klasycznego marketingu, z technologiami marketingu.
Zobacz nowy serwis o technologiach w marketingu martech.kotarbinski.com
Rekrutacja do marketingu
Piotr Golczyk zwraca uwagę na znaczenie procesu rekrutacji. To prawda. Dziś, gdzie jest trudno o pracowników w różnych dziedzinach, marketing ma też swoje problemy. Zbyt teoretyczni absolwenci, albo zbyt wąsko myślący praktycy. Szefowie marketingu, którzy z korporacji trafiają do rodzinnej firmy i są niszczeni przez ludzką mentalność. Inni, wychowani na customer experience, trafiają do korporacji, w której liczy się wyłącznie drenowanie kieszeni klienta. Przez 29 lat swojej kariery rozwoju marketerów, nadal widzę zbyt wielu, w których pasja i radość z tej pracy jest zabijana przez kompletne niezrozumienie zarządzania marketingiem w firmach.
Jak zbudować efektywny dział marketingu?
Mam nadzieję, że książka Piotra Golczyka trafi do głów i serc zarządzających firmami. Moim zdanie należy kupować ją od razu po klika sztuk – dla zarządów i szefów działów. Dziś dział marketingu czy człowiek zajmujący się marketingiem, integruje w sobie całą informację, jaką ma z rynku, z najróżniejszych źródeł 360 stopniowego otoczenia firmy. Do tego dochodzi wiedza o kliencie, mocne patrzenie w przyszłość (cytując prof. Philipa Kotlera: „jeżeli Twój szef marketingu nie potrafi wyobrazić sobie przyszłych produktów i rynków, to za co mu płacisz?”) oraz zarządzanie technologiami w marketingu.
Zobacz film o sztucznej inteligencji w marketingu
Nowy dział marketingu, to efektywna struktura, która rozwija biznes, pracuje na jej wzrost, buduje i zarządza rynkami, patrzy na potencjalnych klientów, dba o istniejących oraz ich rozwój. Słowo customer experience stało się Świętym Graalem marketerów. Książka „Jak zbudować efektywny dział marketingu?” jest do przeczytania w godzinę czy dwie. Ale warto o niej dyskutować na kluczowych poziomach zarządzania.