KIJ W MROWISKO, CZYLI ZAKURZONE MITY POLSKIEJ BRANŻY REKLAMOWEJ [ Jacek Kotarbiński: Blog o Marketingu]

W środowiskach reklamowych od wielu lat żyje sobie stary, zmęczony mit. Ma się świetnie, choć powinien już dawno przejść na emeryturę. Głosi on, że istnieją dwa rodzaje reklamy: te „na konkurs”, czyli błyskotliwe, piękne, wzruszające, którymi zachwycają się jury, branżowe portale i kreatywne ciocie z branży. I te drugie. Toporne jak młot pneumatyczny, powtarzalne do bólu i tak żenujące, że aż skuteczne. I właśnie te „sprzedają”. …

USER EXPERIENCE PAŃSTWA, CZYLI “U MNIE DZIAŁA” PO POLSKU . [Jacek Kotarbiński | Blog o Marketingu ]

Rok 1999. Nokia 3310 jeszcze pachnie fabryką. Windows 98 rządzi światem. A ZUS… ZUS robi rewolucję. I to taką przez wielkie „R”, z błyskiem w oku i toną optymizmu. Na rynek wjeżdża Program Płatnika, aplikacja, która miała zautomatyzować, ułatwić, cyfryzować i w ogóle uratować polskich przedsiębiorców przed papierkowym tsunami. Wszystko się udało. Prawie. Była to też pierwsza aplikacja w historii III RP, która doprowadziła do płaczu …

WYCIECZKA CZY NAUKA, CZYLI PO CO SŁAWOSZ UZNAŃSKI-WIŚNIEWSKI W KOSMOS POLECIAŁ? [Jacek Kotarbiński – Blog o Marketingu]

Czym jest komercjalizacja innowacji? To moment, w którym ktoś mówi: „Genialne! A teraz niech to zarabia.” Wcześniej innowacja jest jak dziecko w przedszkolu: pełne potencjału, z błyskiem w oku, ale jeszcze nie zarabia na czynsz. Komercjalizacja to proces, w którym z naukowego odkrycia, nowatorskiego patentu albo pomysłu rodem z garażu lub laboratorium tworzy się realny produkt, usługę albo technologię, którą ktoś chce kupić. Krótko mówiąc: jak zamienić wiedzę na wartości, …

Cannes Lions 2025. Gdzie AI pije prosecco z influencerem, a kreatywność walczy o sens. [Jacek Kotarbiński. Blog o marketingu]

Między TikTokiem a KitKatem czyli festiwal (nie)zaskoczeń Cannes Lions 2025 przypominało dobrze naoliwioną maszynę targową, gdzie AI szeptała marketerom do ucha, by nie przesadzali z wiarą w cuda. Plaże zawłaszczyły platformy BigTech, TikTok przejął patio hotelu Carlton, a na Croisette można było spotkać Paris Hilton reklamującą Motorolę i Reese Witherspoon wprowadzającą markę dla pokolenia Z. To nie było już tylko święto reklamy, …

REKLAMOWA PRALNIA MÓZGÓW, CZYLI DLACZEGO JEST TAK ŹLE,  SKORO MOŻE BYĆ LEPIEJ? [Jacek Kotarbiński: Blog o Marketingu]

Na początku lat 90. Polacy kochali reklamy. Były świeże, kolorowe, zabawne. Symbol zachodniego stylu życia, za którym tęskniliśmy. Dziś reklama najczęściej irytuje. Jest masowo blokowana, a wszystko, co choćby pachnie komercją, z miejsca ląduje w błocie hejtu. Dotyczy to również influencerów, którzy za udział w kampaniach reklamowych bywają obrzucani wyzwiskami typu „sprzedajni” czy „reklamowe słupy”. A przecież wcale nie musi tak być. Problem leży głównie …

Co naprawdę działa w marketingu, czyli mędrca szkiełko, oko i KPI [Jacek Kotarbiński: Blog o marketingu]

Od ponad trzech dekad robię audyty marketingu i sprzedaży oraz strategie ich rozwoju. Gdyby za każde „To się sprzeda samo!” ktoś dostawał złotówkę, to budżety marketingowe firm w Polsce wyglądałyby jak dochody Donalda Trumpa z kolejnej marki, którą sobie wymyślił i skomercjalizował jako POTUS. Począwszy od trampek.

Jak uczyć studentów w czasach AI, czyli dlaczego Żuławski nie korzystał z ChatGPT?

Scenka z życia. – Pani to napisała przy pomocy ChatGPT – mówię do studentki. – Przecież wszyscy tak robią – odpowiada z błyskiem w oku i trzepoce rzęsami jak Ludeczka z Rekreacji Mikołajka.

Jacek Kotarbiński: Influencer marketing, czyli ekonomia twórców XXI wieku. Prapremiera nowej książki. [POBIERZ DARMOWY FRAGMENT]

Zapraszam do pobrania przedpremierowego fragmentu mojej monografii „Influencer marketing, czyli ekonomia twórców XXI wieku”. To PIERWSZA W EUROPIE tak obszerna publikacja i analiza #influencermarketing Absolutnie kluczowa lektura dla wszystkich influencerów i twórców. AUTOGRAF? Spotkania autorskie? Promocje? DOPISZ SIĘ DO LISTY https://bit.ly/2025influencer

Dobry marketing to nie sztuczki [ blog o marketingu Jacka Kotarbińskiego]

Czasami jakaś marka – albo konkretna osoba – zrobi coś spektakularnego. Wybuch medialny, fala udostępnień, zachwyt w komentarzach. „Ale dobry marketing!” – słyszę wtedy od znajomych. Albo jeszcze lepiej: „Ale to był chwyt!”. Ewentualnie: „Ktoś tam zna się na trikach marketingowych…”. Zawsze wtedy mam ochotę spytać: co dalej? Poza tym od „tricków” są prestigitatorzy, „chwytami” zajmują się zapaśnicy, za „zabiegami” …

DZIEŃ FLAGI

Majowe słońce łagodnie muskało twarze przechodniów, a wśród nich — on: mały chłopiec, ledwie sięgający pasa dorosłym, dzierżący z dumą biało-czerwoną chorągiewkę. Dostał ją przed chwilą i niemal natychmiast zatracił się w radosnym wymachiwaniu. Ramiona śmigały w górę i w dół, jakby unosił nie flagę, lecz cały świat. Śmiech dźwięczał w powietrzu, a ciało aż podrygiwało od ekscytacji.  I nagle — trach! Papierowy prostokąt nie wytrzymał entuzjazmu. Rozdarł się …