#50Praw #kotarbinski #książka #marketing
Kategoria: KSIĄŻKI
Książki: Jacek Kotarbiński o marketingu, innowacjach i trendach oraz oczywiście o rynkologii. Sztuka Rynkologii oraz Sztuka Marketingu jak również Druga Sztuka Marketingu i Trzecia Sztuka Marketingu. Trzy Sztuki Marketingu.
50 Praw Marketingu Kotarbińskiego -premiera książki
Dziś premiera mojej najnowszej książki: 50 Praw Marketingu Kotarbińskiego. Ze względów COVIDowych nie było możliwości zorganizowania spotkania autorskiego, dlatego przygotowałem webinarium
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: Apple Podcasts | Spotify | RSS
50 Praw Marketingu Kotarbińskiego
To już ten czas, kochani. Ten czas. W jednej książce, nie za długiej, humorystycznej i lekkiej, spróbowałem zebrać swoje 30 lat doświadczenia w marketingu. Mam nadzieję, że spotka się z Waszym uznaniem.
Jest tysiąc!
Dziś podpisałem osobiście tysięczny egzemplarz Sztuki Rynkologii. Zgodnie ze swoją tradycją, autografy daję osobiście, każda książka ma datę i numer kolejny. Po południu wpisałem #1000 i 21.02.2109. Ostatni numer zakończył się na #1066. Nakład w OnePress jest wyprzedany, ale okazało się, źe na zamówienie można zrobić druk cyfrowy. Jeśli macie ochotę na wersje drukowaną, to jeszcze jest dostępna tutaj https://casani.eu/pl/p/Sztuka-rynkologii/352 …
Uwolniłem Trzy Sztuki Marketingu
Trzy Sztuki Marketingu zostały w końcu uwolnione. Możesz pobrać je ZA DARMO. W postaci elektronicznej przeczytasz wybrane teksty z mojego bloga z lat 2010-2016. Mam nadzieję, że się nie zdezaktualizowały. Łącznie to ponad 900 stron tekstu.
Co z tą rynkologią?
17 stycznia to dzień symbolicznych zwycięstw. W 1944r. polscy komandosi opanowali wzgórze w paśmie Monti Aurunc pod Monte Cassino. W 1945 wyzwolono miasto, w którym się urodziłem i wychowałem. A w 2014 roku miała miejsce premiera ‘Sztuki Rynkologii”, która stała się bestsellerem OnePress. Czas na wspominki.
Przywitajcie Sztukę Rynkologii
Już jest. Jeszcze pachnąca drukiem. Pierwsza moja drukowana książka. Zapraszam do obejrzenia mojego zaproszenia do poczytania. Mam nadzieję, że dostarczę wszystkim Czytelnikom odrobinę inspiracji.
Porodówka
Trwała trudna akcja porodowa. Ojciec siedział na korytarzu na twardym stołku. Nie pozwolono mu wejść do środka. Co chwila naprzemiennie zalewały go fale zimna i gorąca. Neurastenicznie pukał palcami o drewno jakby grając narastające staccato. Nie był nic w stanie zrobić. Mógł tylko czekać. Zza drzwi dobiegały go przeraźliwe wrzaski dorzynanych watah Przecinków i pohukiwania Imiesłowów. Na drzwiach ślad pozostawiły uciekające …